Nasz Codzienny Chleb

  Pośród wielu różnych stron i portali internetowych, które oferują duchowy pokarm, uwagę zwraca 👉 ten
To Nasz Codzienny Chleb - miejsce, gdzie każdego dnia można się duchowo posilić "kromeczką" duchowego chleba z nieba... 👆
Publikowane są tam krótkie felietony oparte na przewodnim, w danym dniu, wersecie z Pisma świętego, który to werset (lub dłuższy fragment) wciąż ma lub miał konkretne zastosowanie w życiu osób, o których jest mowa w felietonach.
Dla przykładu zamieszczam historię jaka jest na Naszym Codziennym Chlebie (pod datą 07/04/2018 tu), która dotyczy singapurskiego biegacza, Ashley'a Liew:

Gra fair

We wszystkim stawiaj siebie za wzór dobrego sprawowania. Tytusa 2:7

Gdy singapurski biegacz, Ashley Liew, znalazł się na czele stawki podczas maratonu mistrzostw południowo-wschodniej Azji, wiedział, że coś jest nie tak. Szybko uświadomił sobie, że najlepsi zawodnicy skręcili w niewłaściwą ulicę i znaleźli się z tyłu. Mógł wykorzystać ich błąd, lecz silne poczucie sportowej etyki mówiło mu, iż nie byłoby to prawdziwe zwycięstwo. Chciał wygrać dlatego, że jest najszybszy, a nie z powodu pomyłki najlepszych biegaczy. Postępując zgodnie ze swoimi przekonaniami, zwolnił tempa by tamci nadrobili zaległości.

Ashley ostatecznie nie wygrał i nie dostał medalu. Zdobył jednak serca swoich rodaków i międzynarodową nagrodę za fair play. Dobrze świadczyło to o jego chrześcijańskiej wierze i zapewne zmobilizowało niektórych do zadania sobie pytania: „Co sprawiło, że tak postąpił?”

Zachowanie Ashleya zachęca mnie do dzielenia się wiarą poprzez czyny. Niewielkie przejawy troski, życzliwości lub przebaczenia oddają chwałę Bogu. Apostoł Paweł wyraził to w prosty sposób: „Stawiaj siebie za wzór dobrego sprawowania przez niesfałszowane nauczanie i prawość, przez mowę szczerą i nienaganną, aby przeciwnik był zawstydzony, nie mając nic złego o nas do powiedzenia.” (Tytusa 2:7-8)

Pozytywne zachowanie wobec innych może pokazać światu, że jesteśmy w stanie żyć inaczej, gdyż działa w nas Duch Święty. Udzieli On nam łaski, abyśmy odrzucali bezbożność, złe namiętności i żyli w sposób, który wskazuje innym na Boga (Tt 2,11-12).

Żyj tak, aby inni chcieli poznać Jezusa

💥

Tyle felieton (każdy z nich kończy się jednozdaniowym hasłem, które może być mottem na dany dzień, a może i na całe życie...)

Opisana historia miała miejsce w 2015 roku, i budujące jest też to, że oprócz tego biegacza, także odpowiedni ludzie postąpili ładnie, dając mu za jego sportową postawę nagrodę fair play!

Ashley wrócił do domu bez medalu, ale z czystym sumieniem, że zachował się jak przystało na sportowca i - co jeszcze ważniejsze - chrześcijanina...

Budujący przykład, prawda?!

Więcej takich historii znajdziesz każdego dnia na portalu Nasz Codzienny Chleb.

Gorąco polecam!