"Kto nie zna Pisma Świętego, ten nie zna Chrystusa" - Hieronim ze Strydonu (przełożył Biblię na łacinę w latach 382-406)
| Czy będziesz zbawiony? | You Tube | Chomik | Eioba | Nowe Przymierze audio | Siepomaga |
Nasz Codzienny Chleb | Słowo dnia | Slajdy z tekstami biblijnymi + inne materiały |
Szczególnie zapraszam na mój profil na Facebook'u

poniedziałek, 11 czerwca 2018

EWANGELIA wg ŁUKASZA - ilustrowany komentarz (25) + Słowa zmieniające życie


  Po chrzcie Jezus, napełniony Duchem Świętym, opuścił okolice Jordanu. 
Duch poprowadził Go na pustynię, gdzie przebywał przez czterdzieści dni. Tam też kusił Go diabeł. Przez cały ten czas nic nie jadł i dopiero na koniec poczuł głód. 
Łk 4:1-2 psz
💜
  PANIE Boże, chwała Tobie za Ducha Twego, który napełniał Jezusa, gdy w poście toczył bój z diabłem...

  Jezus, w swej przedludzkiej postaci, i diabeł (który był kiedyś aniołem wysokiej rangi) znali się wcześniej - gdy obaj byli w niebie, i przez jakiś czas od stworzenia tego anioła, panowała tam harmonia; lecz z nie do końca wiadomych przyczyn, to się skończyło, gdyż:
W niebie rozpętała się walka. Michał i jego aniołowie walczyli ze smokiem. Walczył też smok i jego aniołowie, ale nie zwyciężyli i nie było już dla nich miejsca w niebie. Zrzucono więc wielkiego smoka, dawnego węża, nazywanego diabłem i szatanem. Ten, który zwodzi cały świat, został zrzucony na ziemię, a razem z nim zrzucono jego aniołów. Ap 12:7-9 pau 
  Potem - w celu ratowania rodzaju ludzkiego - który poprzez grzech Adama i Ewy, dostał się w sferę wpływów szatana, na ziemię przyszedł Jezus Chrystus, aby teraz: na terytorium ziemskim, stoczyć z nim bój o ludzi, których umiłował, jako swoje stworzenia... 
  Jezus z Nazaretu, jako Człowiek był dalekim potomkiem Adama (patrz zakończenie Łuk 3 rozdział), i poddał się normalnemu cyklowi ludzkiego rozwoju: od poczęcia z Ducha Świętego, poprzez narodziny w przeciętnej rodzinie, dorastanie tam i w końcu, w wieku ok. 30 lat Jezus rozpoczął swoją zbawczą misję, od przyjęcia z rąk Jana chrztu w Jordanie - na znak utożsamienia się z nami, grzesznikami, którzy potrzebujemy takiego doświadczenia duchowego odrodzenia (Jezus go nie potrzebował, ale dał nam przykład).

  Zaraz po zanurzeniu w wodzie (tym jest chrzest) i napełnieniu Duchem Świętym, nasz Zbawiciel został poprowadzony przez Niego na pustynię, gdzie przez 40 dni pościł...
Nie był to łatwy czas, bo nie tylko miało miejsce osłabienie spowodowane brakiem pożywienia, to jeszcze diabeł miał do Jezusa dostęp, kusząc Go...

  Nasuwa się pytanie: Po co w ogóle Bóg na to pozwolił? Sensownym wydaje się myśleć, że było to Jezusowi potrzebne, a to w tym celu, aby zahartował się do jeszcze większej walki, jaka Go dalej czekała, żeby w końcu dokonać naszego zbawienia...
Jednak istniało ryzyko, że już teraz, na początku wszystko się skończy - i Jezus przegra, na co liczył diabeł przystępując do potrójnego ataku, o czym mówią dalsze wersety...

  Wartościowy jest, w kontekście tematu pokusy, przekaz jaki daje nam apostoł Jakub:
Błogosławiony człowiek, który nie podda się pokusie. Gdy przetrwa zwycięsko próbę, otrzyma jako wieniec nagrody życie wieczne, przyobiecane tym, którzy miłują Boga. Kto zaś doznaje pokusy, niech nie twierdzi, że jest kuszony przez Boga. Bóg bowiem ani sam nie podlega pokusie, ani też nie kusi nikogo. Kusi człowieka jego własna pożądliwość, wabiąc go i pociągając ku złemu. Wskutek działania owej pożądliwości dochodzi do poczęcia [grzechu]; potem rodzi się sam grzech, a kiedy grzech dojrzeje, następuje śmierć. Jk 1:12-15 br 
  Z pokusami, które można też nazywać próbami (słowo greckie ma podwójne znaczenie), jest tak, że gdy szatan nas kusi (np. oddziałując na naszą cielesność), to robi to po to, aby nas złamać, zniszczyć; ale Pan Bóg dopuszczając pokusy/próby (On sam nas nie kusi do złego), robi to, aby nas zahartować, wzmocnić - dając zarazem stosowną pomoc, ku zwycięstwu:
Pokusy, których doświadczacie, są normalne i ludzkie. A wierny Bóg nie pozwoli was kusić ponad siły. Dozwalając na pokusę, pokaże wam również drogę wyjścia, byście mogli jej nie ulec. 1Kor 10:13 psz 
  Jeszcze pewna ciekawostka odnośnie słów, że Jezus pod koniec 40 dni postu "poczuł głód". Otóż z postem jest tak, że zaczynając go (wiem, bo raz pościłem 7 dni) chce się jeść... ale już na 3-4 dzień uczucie głodu zanika... gdy ponownie się pojawia, to jest to jasny sygnał ze strony organizmu, że albo poszczący (głodujący) zacznie jeść (musi to być powolne wychodzenie z postu), albo czeka go śmierć...
  Zatem już na początku rozpoczętej chrztem batalii o nasze zbawienie, Jezus Chrystus delikatnie otarł się o śmierć... Ale to nie był jeszcze czas na umieranie; postem rozpoczął drogę do zwycięstwa...
Chwała Bogu za to!
💜
💥💥💥





SŁOWA ZMIENIAJĄCE ŻYCIE

Jakie ogólne PRAWDY oraz ich osobiste ZASTOSOWANIA 
wynikają z tekstu biblijnego, umieszczonego na grafice? 
Kategoria: Pomoc
👉 źródło

PRAWDA: Pan Bóg słyszy nasze modlitwy – to zachęca do zwracania się do Niego (nie tylko w czasie złym)...
🔰
ZASTOSOWANIE: Wzrastanie w świadomości bliskości Boga! Co znaczy, że można zawsze: w każdym miejscu i czasie skierować do Niego myśli, słowa, serce...
Boże Słowo zachęca nas do praktykowania Bożej wszechobecności, wszechwiedzy i wszechmocy (przybliżania się do Boga, który taki właśnie jest; poznawania Go coraz lepszego). To dlatego modlitwa - myśl, słowo - do Pana skierowane może być nie tylko odebrane, ale i spełnione, o ile będzie to zgodne z wolą Bożą, która ma pierwszeństwo nad naszym rozumieniem czegoś i sposobem działania w czymś...
Pan Bóg obiecuje:
A gdy będziesz w ucisku, wezwij Mnie na pomoc, a kiedy cię wyswobodzę, ty Mi cześć okażesz. Ps 50:15 br 
Chrystus zachęca:
Pewnego dnia Jezus opowiedział uczniom historię o potrzebie wytrwałości w modlitwie:– Żył w pewnym mieście sędzia – człowiek nie przejmujący się Bogiem i lekceważący ludzi.Często przychodziła do niego pewna wdowa z tego miasta i błagała: „Bądź moim obrońcom przed tym, który mnie oskarża”.Sędzia przez pewien czas nie chciał tego uczynić. W końcu jednak pomyślał sobie: „Chociaż nie przejmuję się Bogiem i nie obchodzą mnie ludzie, to pomogę tej natrętnej kobiecie, aby mi więcej nie zawracała głowy”.– Widzicie, co ten zły sędzia sobie pomyślał? – kontynuował Jezus.– Czyż więc Bóg nie weźmie w obronę swych wybranych, którzy Go o to błagają dniem i nocą? I czy będzie z tym zwlekał?Z pewnością szybko się za nimi ujmie! Ale czy ludzie będą jeszcze ufać Bogu, gdy powtórnie powrócę na ziemię? Łk 18:1-8 psz
Apostoł Paweł też zachęca słowami:
Nadzieja niech budzi w was radość, w ucisku zachowujcie cierpliwość, w modlitwie wytrwałość. Rz 12:12 wsp 
O modlitwie można by wiele pisać i cytować, ale lepsze od tego jest: modlitwę praktykować... Mamy ogromny przywilej to robić!
Chwała Bogu za to!
😊
A jak Ty odbierasz rozważany werset?...

Archiwalne rozważania z tej serii dostępne są na wirtualnym dysku 👉 OneDrive   
Tam również liczne inne materiały. Polecam!

💥💥💥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zapewne wkrótce zostanie opublikowany. Pozdrawiam :)